PREFERENCYJNY ZUS OD 1 STYCZNIA 2019 r. NIE DLA LEKARZY?
Data dodania: 29-11-18
Autor: doradca podatkowy Grzegorz Gębka
Od 1 stycznia 2019 r. wchodzą w życie przepisy umożliwiające niektórym przedsiębiorcom opłacanie niższych składek na ZUS. Dotyczyć będzie to tych osób, których przychód z działalności w poprzednim roku kalendarzowym nie przekroczył trzydziestokrotności kwoty minimalnego wynagrodzenia obowiązującego w grudniu poprzedniego roku (czyli w 2018 r. przychód ten nie mógł przekroczyć kwoty 63.000 zł co daje 5250 zł miesięcznie).
Rozwiązanie jak najbardziej słuszne i pożądane – w szczególności mając na uwadze, że podstawowe składki na ZUS opłacane co miesiąc przez przedsiębiorcę to około 1200 zł. Problem pojawia się jednak (w odniesieniu m.in. do lekarzy, lekarzy dentystów, czy pielęgniarek) kiedy zajrzymy do samej ustawy nowelizującej.
Po pierwsze, z dobrodziejstwa proporcjonalnego ZUS będzie można korzystać nie dłużej niż przez 36 miesięcy w okresie kolejnych 60 miesięcy. Ponadto okazuje się, że spora grupa osób prowadzących działalność nie skorzysta z tej preferencji tylko dlatego, że działają w określonym zakresie, czy w określonej formie. Kto zatem będzie poza preferencją?
- rozliczający się z podatku w poprzednim roku na karcie podatkowej, którzy na dodatek byli zwolnieni z VAT,
- uprawnieni do korzystania z ulgi na start (opłacanie tylko składki zdrowotnej) albo z ulgi dla rozpoczynających działalność (opłacanie niższego ZUS niezależnie od wysokości przychodów przez pierwsze 24 miesiące działalności),
- prowadzący działalność gospodarczą w poprzednim roku mniej niż 60 dni,
- prowadzący działalność na rzecz (w bieżącym albo poprzednim roku) byłego pracodawcy,
- wspólnicy jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością oraz wspólnicy spółek: jawnych, komandytowych i partnerskich,
- wolne zawody (czyli m.in. lekarze, lekarze dentyści i pielęgniarki) rozliczające się .z PIT na podstawie zryczałtowanego podatku dochodowego.
To jednak jeszcze niestety nie wszystko. Oprócz w/w osób, z preferencyjnych składek nie skorzystają także przedsiębiorcy, którzy w poprzednim roku kalendarzowym prowadzili działalność w zakresie wolnego zawodu. Co oznacza „wolny zawód”? No i właśnie tu pojawiają się problem, ponieważ ustawy dotyczące ubezpieczeń społecznych tego nie definiują. Powszechnie uważa się, że to m.in. prawnicy, lekarze, czy architekci. Dlaczego wprowadza się takie rozwiązanie w odniesieniu do osób prowadzących określony rodzaj działalności? Przecież takie różnicowanie nie jest sprawiedliwe.
Kontaktowaliśmy się w tej sprawie z oficjalną infolinią ZUS. Uzyskaliśmy odpowiedź wskazującą na zupełnie inne rozwiązanie niż to wynikające z w/w ustawy. ZUS uznał, że wolne zawody też skorzystają z preferencji, o której mowa powyżej (jeśli dana osoba prowadzi działalność gospodarczą w tym zakresie). Dziwne. Wychodzi na to, że całe zamieszanie powstało prawdopodobnie ze źle napisanej ustawy, niemniej jednak niepewność pozostaje.
W naszej opinii nie ma podstaw uzależniania możliwości korzystania z proporcjonalnego ZUS od tego, kto w jakiej branży działa (byłoby to niezgodne z Konstytucją). Miejmy nadzieję, że ZUS nie zmieni zdania. W celu uzyskania stanowiska ZUS na piśmie wystąpiliśmy z pisemnym wnioskiem o wydanie interpretacji przepisów w tej sprawie.
Podstawa prawna: z dnia 20 lipca 2018 r. o zmianie niektórych ustaw w celu obniżenia składek na ubezpieczenia społeczne osób fizycznych wykonujących działalność gospodarczą na mniejszą skalę (Dz. U. z 2018 r., poz. 1577 t.j.)